Szwedzi w najwyższym stopniu troszczą się o naturalne środowisko swojego kraju. Zatem oczywiste były nasze wizyty w licznych parkach narodowych, najmilej wspominamy Tiveden. Z miast, które odwiedziliśmy na stałym lądzie, zauroczyło nas Lund, a stolicę Gotlandii - Visby, uznaliśmy za istną perełkę. Potwierdziło się, że Szwecja jest szczególnie przyjazna dla turystów w kamperach i przyczepach kempingowych. Zwłaszcza tych ostatnich było zatrzęsienie, nawet jeśli nie liczyć naszej skromnej przyczepki. Promy dowiozły nas wszędzie, gdzie trzeba, również na bardzo atrakcyjną wyspę Fårö, natomiast na Olandię dostaliśmy się mostem. Co ciekawe, przez ponad 3 tygodnie naszej wycieczki, nie spadła na nas ani kropla deszczu!